RPG o dzikich koniach xD

Dagger

- Dobra, idźcie Frytki ja tu robotę mam XD - zaczyna znów obgryzać kolce od róży.

Saphira

obserwuję ogiera
-uważaj bo się pokaleczysz:D
uśmiechnęła się

Aira

*Aira*
Mówi głosno odchodząc - Z psychopatką nikt sie nie chce zadawac! Phi! Parada równości O.o
*Nicole*
-Zlej go!
*Aira*
-Nie będe biła Daga O.o
*Nicole*
-On cię olał, zostawił, odstawił twoją przyjaźn!
*Aira*
Posmutniała

Agony Moon

- Mogę sie przyłączyć do parady? xD

Dagger

- Boże, to może najlepiej przestanę oddychać co? Przestańcie się kłócić! - rzucił Airze różę bez kolców pod kopyta - tylko bez skojażeń... - poszedł i wyrwał cały krzak i przywlókł pod drzewo XD.

Aira

*Aira*
-Jasne - Mówi smutno
*Nicole*
-A ulej dziada =.=
*Aira*
-Nie! xD

Aira

*Aira*
Wzięła róże - Widzisz!

Saphira

leżała pod drzewkiem obserwując całą sytuację

Agony Moon

- Hej! Nie smutać się! - krzyknęła ostro. Parsknęła sobie i zaczłe abiegąc machajac wesoło ogonkiem w takt ewnętrznego rytmu xD

Dagger

- Omen mnie prześladuje - mruczy do siebie i odgryza kilka róż z krzaka.

Aira

*Aira*
-On jest fajny
*Nicole*
-Nie prawda, olał cię jak reszta tych świrusów!
*Aira*
-Ty jesteś świrus! IDZ STAD!
*Nicole*
-Nie
*Aira*
-Idź sobie!

Saphira

(muszę iść Sad

)
-pa wszystkim

zasnęła

Dagger

Rzucił Nicole różą w łeb.
- Masz i się przychamuj zazdrośnico XD

Aira

*Nicole*
-Ey! Ja cie zaraz dopadne! - Rzuciło się coś niewidzialnego na Daga miotając się okropnie xD
*Aira*
-Nicoleee! - Krzyczy odciągając klacz xD

Dagger

- Ty się babo uspokój bo ci kaftan założę XD